Piękna akcja

Co oni tam na meczu bijatyke zrobili ? ;x Czy Zidane przyjechał i ich uczył swoich sztuk walki ?

Chyba Zidane przyjechal.... Bo prawie wszyscy z Interu wylecieli za walnięcie główką przeciwnika Very Happy

osz kurde... Ty w "soccera" czy coś grasz?? to z nudów tak czy lubisz to? Shocked

Football Manager 2007 Razz

oj co za różnica.. to prawie to samo Smile

ale i tak każde jest *******... i w dodatku nudne...

normalne... tylko trzeba umieć i już się gra przyjemnie Wink

może dla Ciebie... ja raz tylko grałam jednego mecza i prawie wygrałam, ale nie mam zamiaru więcej w to grać Razz

a grałam tylko dlatego bo brat mi nie wierzył że bym potrafiła Very Happy

No widzisz.... Prawie robi sporą różnicę. Jak byś wygrała to może byś polubiła Razz

Pod wzgl. piłki kopanej PES i tak roxi ;] Mimo, że nadal nie mam dostępu do cz. 6 xD

wątpie czy bym polubiła... od pierwszego zagrania mam niechęć do tego... Razz

Hmm... mógłby mi ktoś podpowiedzieć coś w Morku bo se nie moge "poradzić"... jeśli tak to niech ktoś na gg do mnie napisze a ja powiem o co chodzi Razz

A forum też się do tego przydaje, napisz tu albo załóż nowy temat Very Happy

Jak nie ja to Ghost pomoże, on jest większym maniakiem TES niż ja Razz

No to tak:

1. Gdzie znaleźć rękawice "Gambolpuddy", którą muszę złożyć w ofierze pod posągiem Sheogratha.. Powinna być w Ald Daedroth ale jej tam kurde nigdzie nie ma...

2. Zachciało mi sie dołączyć do Świątyni i nie mogę wykonać pierwszej misji... xD chodzi o tą pielgrzymkę i te kapliczki.. a dokładniej o jedną kapliczkę która znajduje się w środku labiryntu w pałacu Viveka... Doszłam tam do środka, jest tam kapliczka na której pisze "skosztuj wody pana a droga zostanie Ci ukazana" czy jakoś tak... nie pamiętam dokładnie.. I właśnie mam pytanie, co trzeba zrobić żeby sie dostać do kapliczki?

Zapewne bym kiedyś sie z tym uporała ale ostatnio rzadko w ogóle gram... a jak gram to tracę czas na zrobienie tych dwóch rzeczy wyżej... i oczywiście bez skutku...

Odnośnie punktu 2 : Po prostu musisz się utopic w tamtej wodzie Smile

Wejdź pod nią i czekaj, nie wypływaj na wierzch, aż coś się stanie . Teleport pod kapliczkę i błogosławieństwo chyba...

Odnośnie 1...

W jednym pomieszczeniu w Ald Daedroth jest młokos i jeszcze 2 postacie ,żadna z tych postaci nie atakuje Ciebie (bo ja sobie przypominam to tam chyba akurat walczy świątynia z tymi ludźmi którzy w niej siedzą) ten młokos proponuje Ci jakiś napój (możesz go wypić ,bo ten napój chyba tylko siłę dodaje) ,a jeden facet mówi ,że za jedną jednostkę księżycowego cukru da Ci coś co ci się spodoba. Księżycowy cukier jest obok tego gościa na takim podwyższeniu (ten koleś chyba ma moc wrodzoną paraliż na stałe ,albo oślepienie 100% na stałe jak nie mógł sobie sam wziąść ) no i jak dasz temu kolesiowi ten cukier to on mówi ,żebyś zajrzał pod poduszkę na jego posłaniu i pod tą poduszką leży ta rękawica (możesz odrazu sobie wziąść tą rękawice bez pytania tego kolesia).

[ źródło pkt.1 : forum AW Very Happy

]

EDIT.

Ja to bym w żadnym z tych dwóch nie pomógł, bo wiecie... ja robiłem misje tylko dla tego drugiego bóstwa (cholera, dawno nie grałem, trzeba sobie przypomnieć, bo zapomniałem imię!) i zawsze nienawidziłem świątynię, więc nie chciałem do niej dochodzić Very Happy

Już jest 2 pkt. Wink