Nowe, powakacyjne pudełko

Nieeee no, nie kończcie tak szybko takiej fajnej dyskusji Razz

.

Mam następujące pytanie : Czy możliwe jest uzyskanie łącznego RAM'u w ilości 666 ? Zenek z warzywniaka mi dziś powiedział, że trzeba kupic Torcik Wedlowski i upiec go w mikrofalówce polewając ketchupem i wtedy się ma taką kosteczkę 666 RAM DDR69 . Ktoś tego próbował ?

Lord... Nie świruj już Wink

Hmm, nie powakacyjne, a nawet wakacyjne pudełko Smile

Po uzgodnieniu z rodzicami, kompa kupię po 1 Lipca ( na tą datę zapowiada się znaczna obniżka wszystkich procesorów, wszędzie w TV o tym trąbili ostatnio ) W komputroniku cholernie drogo, więc poukładałem to wszystko tak na oko w Shifcie i Arche ( pozdro Fall xD ) Ceny na ten czas, byc może jeszcze trochę stanieją/coś tam zmienie na lepsze ...

Procesor Core2 Duo E6420 2.13 GHz BOX --- 652 zł

Pamięć Kingston DDR2 2 GB [2x 1GB] 800 MHz Dwukanałowa --- 407 zł

Płyta główna P5B Asus --- 356 zł ( tu może byc drożej ale nie musi, zależy, jaki model wybiorę )

GALAXY 7900 GS 256 Mb 256 Bit 1.2 ns CoolerMaster [Zalman] --- 534 zł

Dysk Twardy Samsung SpinPoint 160GB 7200 8MB cache ATA133 --- 174 zł

OBUDOWA CHIEFTEC CH-03P-A-450 --- 494 zł

RAZEM : 2617 zł ( 26 Maj 2007 )

----------------------------------------------------

Co o tym myślicie ? Razz

Jakieś zastrzeżenia ? To konfiguracja prowizoryczna, jak już pisałem, ,,na oko" , więc wszystko może się zmienic... A cena to już raczej do 3000 zł Razz

Ja bym chyba nie chciał kupować nowej obudowy. Swoją trzymam wieki i uważam, że nie ma znaczenia jaka jest, ważne żeby po prostu była Very Happy

Z obudową jest pewnie tak samo jak z kolorami:

Co jest lepsze? Gitara elektryczna zielona, czy czerwona? Z której wyciągnę lepszy dźwięk?

Obudowa do kompa zachowuje się podobnie Razz

BTW. równie dobrze możesz sam sobie swoją starą "podrasować" (wyciąć otwory, namalować słonia itd. Very Happy

)

Obudowę wziąłem ze względu na to, że obecnego kompa zostawiam - sprzedał bym go za cenę jednego procka Core 2 Duo, więc... Może kiedyś się przyda Razz

A poza tym ona ma wbudowany zasilacz ( Chieftec chyba, nie pamiętam i nie chce mi sie sprawdzac, ale coś dobrego Razz

) 450 W

Skoro obudowa Chieftec to zasilacz pewno też... A obudowę lepiej kupować. Łatwiej sprzedasz swojego starego kompa jak masz obudowę. A jeśli nie kupuje się po części tylko wszystko odrazu to raczej się starego sprzęta sprzedaje Wink

Obudowa to nie tylko wygląd. Jak Lord się wkurzy i będzie kopał pieca to lepiej niech kupi dobrą obudowę Wink

No, tylko kto kupi ? ;P I za małą cenę na pewno, to żal.pl mi sprzedawac, ten jeszcze jest stabilny xD

A ja xeruje od Ciebie Fallusie i kupię części w shifcie, itp. , a złożę w domciu . A co do starego kompa to się jeszcze zastanowie Razz

A obudowa ma znaczenie w sumie, ta obecna już wiele przeszła... podróże, kopanie, rozkręcanie, potrząsanie, stukanie, ubrudzanie... I nic się nigdy nie zepsuło/spaliło, nie licząc wiatraka xD

Phi, moja przeżyła naprawdę mocne kopanie (zostało takie wgniecenie ostre), kilkukrotne zrzucenie, spalenie się kilku rzeczy bla bla bla. Kosztowała prawdopodobnie 100zł i miała wbudowany zasilacz, który się po prostu usunęło jak się spalił.

xD

Nie chodzi o to, że zasilacz się spali, tylko, że przez zasilacz może się często zjarac wszystko ;x

Nie sądzę. Obudowy mają osłonki dla zasilaczy (a jeśli nie ma to można dorobić) przez które raczej nie przejdzie nic niepotrzebnego. Nie ma strachu, poza tym najlepszym rozwiązaniem jest chyba trzymać zasilacz na zewnątrz albo wszystko na zewnątrz to będzie full max cooler Very Happy

Eeech... xD

Pytałem się o to na różnych forach i raczej niestety twoje zdanie się mocno gryzie z resztą ;< Nawet mój sąsiad złożył sobie kiedyś fajny zestaw, nie wiedział o awaryjności tanich i tandetnych zasilaczy ... Po kilku dniach z kompa został biały dym... Przetrwała tylko pamięc RAM, tyle pamiętam xD Co powiedzieli ,,experci" ? Lipny zasilacz=zwarcie=spalenie kompa ^^

To dziwne... Ja na swoim zasilaczu wbudowanym śmigałem dobre 8 lat (jeszcze mój ojciec) i nic się nie działo a muszę przyznać że zwarć było przynajmniej 100. Kup obudowę firmy "Super Power" Very Happy

(a może to model... nie wiem)

No właśnie, ja też na tanim zasilaczu wbudowanym jadę od początku i nic się nie stało, ale raczej nie warto ryzykowac Smile

. Wystarczy popatrzec na skutki u innych nieszczęśliwców ... Pierwszy lepszy temat...

[link widoczny dla zalogowanych]

Z resztą na każdym forum radzili mi kupic lepszy, droższy zasilacz, żeby potem nie żałowac straty kilku tys. No, raczej ich posłucham xD

Kup dobry, na zasilaczu nie ma co oszczędzać... ja mam Chieftec 450W i jestem spokojny, a znam osoby, które ciągnąc na słabych zasilaczach potem załowały bo im poszło kilka części. Kup albo to co mowiles, albo obudowe lipną (ja mam lipną, ale kompa nie ruszam, nie kopie, nie przenosze) a dobry zasilacz i starczy Wink

No, w sumie to na obudowie mi nie zależy, mogę byc już łagodniejszy xD